piątek, 26 października 2012

MOWA CIAŁA - Philippe Turchet

Kiedy najczęściej człowiek kłamie? Ano wówczas, gdy  targają nim sprzeczności. Przekłamuje rzeczywistość, żeby budzić podziw, a dla swoich oszustw zawsze znaj duje usprawiedliwienie. Chociaż słowa często służą za kamuflaż, reakcje ciała wyrażają i zdradzają nasze pragnienia. Musimy wiedzieć , na co zwracać uwagę, bo chociaż słyszymy słowa, warto też posłuchać ciała...

Książka jest dobra, choć czasem miałem wrażenie, że niektóre gesty były interpretowane "na siłę". Jednakże nie zmienia to faktu, że warto po tą książkę sięgnąć, gdyż w pewien sposób można zrozumieć mowę ciała.

Z książki: Mowa Ciała - Philippe Turchet:
"Rzeczy kryją dwie podstawowe zasady:
słowa, które mogą zmieniać świat,
i świat, który nie ma nic wspólnego ze słowami."

"W każdym człowieku każda chwila
ma swoje oblicze, swój wyraz".
                Denis Diderot

"O człowieku stanowi rozum, a rządzi nim uczucie".
                Jean-Jacques Rousseau
"Każda sytuacja wymagająca reakcji mózgu wywołuje pobudzenie. Pobudzenie to jest
więc zakodowane przez umysł, który je wzmacnia lub odrzuca.Jeśli pobudzenie nie znika -
oznacza to, że nasze wewnętrzne odniesienia go wzmocniły. Jesteśmy wtedy świadkami narodzin
emocji, która zadziwia intensywnością i długością trwania.
Emocja może zniknąć lub zostać wzmocniona. Gdy jest uświadomiona, wzmocniona, wyłania się uczucie,
które tworzyło się w czasie niezbędnym pobudzeniu do zaistnienia oraz emocji do trwania, nim się wykluło.."

"Czlowiek odczuwa emocje, ponieważ obraz, który widzi, katywuje obszary odpowiedzialne za odczuwanie emocji.
Uczucie trwa najdłużej i jest uczuciem bardziej złożonym. Angażuje nas, ponieważ potrzeba czasu, aby ukształtowało się i przywiązuje do bliźnich.
Uczucie może się wyłonić, jeśli uprzednio zrodzi się emocja. Zwykle głęboka emocja sprawia, że uczucie jest trwałe."

MOJA OCENA: 4 / 6

niedziela, 23 września 2012

Tym razem coś innego "Strach i ..."


STRACH I PANICZNY LĘK – Roger Baker

        Mimo pozorów, temat dotyczy wielu ludzi. Niektórzy mogą nawet jeszcze o tym nie wiedzieć.  Książka jest profesjonalnym i praktycznym poradnikiem. Pomaga zrozumieć istotę własnego strachu i lęku. 

Jak panika zmienia ludzi?
1.Osoby lękowe bardzo boją się następnego ataku i tego, co wtedy mogłoby się stać.
2. Osoba lękowa zaczyna koncentrować się na sobie i swoim świecie wewnętrznym, nie zwracając uwagi na to, co się wokół dzieje. Nabierają większej świadomości własnego ciała.
3. Osoba lękowa boi się niektórych odczuć.
4. To, dlaczego napady lęku powracają, można wyjaśnić w taki sposób, że osoba cierpiąca na nie znajduje się w błędnym kole. Strach przed paniką może spowodować następny atak paniki.
5. Lęki zaczynają zmieniać styl życia osoby, która na nie cierpi.

      Jednym z mitów o panice jest to, że „nie możesz oddychać”. Pod wpływem strachu i paniki organizm próbuje zaczerpnąć więcej tlenu, dlatego też w oddychaniu zachodzą naturalne zmiany (np. przyspieszenie). Niektórzy właśnie koncentrują się na tych zmianach i boją się, że nie oddychają normalnie. Koncentracja przeszkadza.  Oddychanie przebiega najlepiej, gdy nie zwraca się na nie uwagi. Organizm sam utrzymuje we krwi idealną równowagę tlenu i dwutlenku węgla.
W ludzkim organizmie za odczucia i zachowania odpowiadają dwie różne części układu nerwowego:
- układ autonomiczny (odczucia) oraz
- mięśnie szkieletowe (zachowanie)
Człowiek nie ma specjalnie kontroli nad tym co odczuwa, ale potrafi sterować swoimi zachowaniami.

      Z tego co zauważyłem czytając tą książkę podstawą wystąpienia strachu, lęku i paniki jest poczucie przez człowieka utraty kontroli nad swoim ciałem i życiem. A często bywa tak, że ta obawa jeszcze wzmaga to odczucie. Autor również prezentuje 7-etapowy program określania źródłowych przyczyn paniki. Pozycja warta przeczytania dla każdego zainteresowanego, również dla ludzi interesujących się psychologią.


MOJA OCENA: 4 / 6

   Cytaty z książki:
„Napad paniki nie może nikomu wyrządzić żadnej szkody fizycznej ani psychicznej”
„Całkowity powrót do zdrowia nie jest szybki ani łatwy, ale zdecydowanie możliwy”

                                                                                           

 

piątek, 21 września 2012

INNY RODZAJ ODWAGI - Gretel Wachtel

   Uwielbiam wszystkie opowieści o wojnie, zawsze mnie ten temat interesował. Książkę, którą przedstawiam opowiada o przejmujących wspomnieniach młodej kobiety, która żyła w czasach II wojny światowej. Jak się okazuje, nawet urodzony aryjczyk był w stanie przeciwstawić się reżimowi nazistowskiemu. Książka daje inne spojrzenie na te czasy przez pryzmat osoby, która była w samym wnętrzu tej wielkiej, rozpędzonej machiny.

    Jest to autobiograficzna opowieść o fascynującym życiu młodej mieszkanki Hamburga. Gretel od urodzenia była Aryjką więc można domniemywać, że mieszkając w III Rzeszy nic jej nie groziło. Jakże błędne byłoby takie przypuszczenie. Nie podzielała tak wielkiego oddania fuhrerowi, jak jej koleżanki i koledzy z którymi pracowała. Pewnego dnia za nieopatrznie wypowiedzianą antynazistowską aluzję została skazana na pracę przymusową. To tylko dało jej więcej motywacji do walki z reżimem, którego całym sercem nienawidziła.

     Wyszła za mąż za uczestnika ruchu oporu, ale jak się później okazało, była to wielka pomyłka. Powołana do służby w Wehrmachcie, pracowała jako maszynistka przy maszynie Enigma. Pomagała ruchowi oporu, przekazując im supertajne informacje. 

      Książka jest ciekawa, choć napisana z perspektywy kobiecego punktu widzenia, pomijała wiele cennych, historycznych szczegółów. Ale może to akurat tutaj nie miałoby wielkiego znaczenia. W sumie autorka przekazała to, co chciała. Gretel wykazywała się niejednokrotnie wielką odwagą i dowiodła, że życie innych ludzi było dla niej priorytetem. Nawet wówczas, gdyby miała stracić swoje.

MOJA OCENA: 5 / 6

   Cytaty z książki:
" Trzeba wiedzieć, kiedy przyjąć bitwę, a opór stawiać tylko wówczas, gdy może być skuteczny".
"Powinniśmy pomagać innym w potrzebie. To nasz obowiązek wobec Boga. Nakarmić kogoś, udzielić schronienia, przekazać informację - wszystko to może ci się zdawać błahostką. Ale pomagając innym w ten sposób, jesteśmy jak ogniwo łańcucha."

sobota, 15 września 2012

„ŁOWCY GŁÓW” – JO NESBO


      Dawno nie czytałem typowego kryminału. „Łowcy głów” jest ciekawie i zaskakująco napisanym, myślę że nie przesadzę, jeśli napiszę thrillerem.  Jak napisał  „Publishers Weekly” – suspensy i zwroty akcji, które przy mniejszym talencie byłyby przesadą, tu dają wrażenie oszałamiającej jazdy roller-coasterem. 


      Główny bohater, Roger Brown jest jednym z najlepszych łowców głów w Norwegii.  Z pozoru niczego mu w życiu nie brakuje: ma piękną żonę, willę. Jednak jedną z jego słabości jest  to, że zajmuje się kradzieżami dzieł sztuki. Gdy poznaje Clasa Greve,  którego wyłonił, jako łowca głów,  na stanowisko kierownicze w wielkiej firmie, okazuje się, że jest również posiadaczem cennego obrazu Rubensa. Tutaj dla Rogera jawi się wielka szansa ku finansowej niezależności. Każdy następny ruch niesie za sobą następstwa trudne do przewidzenia.

      Nesbo tworzy szybkie i pełne napięcia akcje, nie marnując pióra na morderstwa, spektakularne pościgi i niesamowite tempo akcji. Książka wciąga i trudno się od niej oderwać. Nesbo pisze prostym i bardzo przekonywującym językiem, czym od pierwszej strony wciąga czytelnika w swój świat.

   MOJA OCENA: 4,5 / 6

   Cytaty z książki:

„Oferuję im głowę, która jest wystarczająco dobra, a w dodatku umieszczona na ciele, jakiego pragną”

„Szlachetne, wierne dusze często cierpią z powodu kalectwa lojalności wobec największych nikczemników”

„Hamsun napisał, że my, ludzie potrafimy odczuć przesyt miłości. Nie chcemy tego, co się nam serwuje w za dużych porcjach”.

środa, 12 września 2012

"SAMURAJ" - Shusaku Endo

Od dzieciństwa inspirowały mnie tematy związane z Azją. Japonia, wschodnie sztuki walki, mentalność ludzi kraju kwitnącej wiśni wydawały się dla mnie wielką tajemnicą. Endo opisując historię z tych okrutnych dni w Japonii wydobył wartości, z których stworzył książkę fascynującą swą szczerością i głębią moralną.


    Książka "Samuraj" jest opartą na faktach powieścią historyczno-obyczajową osadzoną w XVII wieku. Dla głównych bohaterów podróż, w którą się udają, jest wielkim doświadczeniem duchowym. Zawiera w sobie wielką głębię moralną, zmusza do myślenia i refleksji.

    Powieść ta jest porywającą lekturą, studium ludzkiej psychiki, moralności i duszy. Ma z pewnością w sobie to "coś", co nie pozwala oderwać się od książki. Endo porusza niezwykle ważny temat relacji Bóg - człowiek. Wykracza poza doczesność, szukając zarazem czegoś tak nieuchwytnego, jak wieczność w aspekcie chrześcijańskim.

    Książkę polecam nie tylko tym, którzy pasjonują się Japonią, światem duchowym czy nawet historią, ale wszystkim Wam. A to dlatego, że pozostanie ona na długie lata w Tobie, podobnie jak to miało miejsce u mnie.

MOJA OCENA – 5/6
Coś o książce:
" Nie jest to zwykła powieść - lecz o prawdach, czyli prawda o sprawach ludzkiego ducha, o sprawach moralnych. Podróż Hasekury do Europy jest dla Endo przygodą duchową czyli podróżą w wymiary czasu i przestrzeni wypełnionej myślą i uczuciem człowieka".

niedziela, 9 września 2012

DZIŚ WIELKI DZIEŃ – WYNIKI ROZDAWAJKI!


Witajcie!

A więc mam Wielką przyjemność ogłosić wyniki mojej pierwszej, debiutanckiej ROZDAWAJKI:

Chęć zgłosiło 11 osób. Wszystkim serdecznie dziękuję.

A więc, aby nie przedłużać...


ETAPY LOSOWANIA:

1.Przygotowałem karteczki (o jednakowych wymiarach) z Waszymi nickami.



2. Zawinięte karteczki włożyłem do pojemnika i mocno wymieszałem.



3. A następnie moja żona wylosowała dwie z nich (ona ma pewniejszą rękę niż ja):

 

OTO WYNIKI:

 Czyli "Listy z Paragwaju" - popłyną do Amelii Grey.
"Godsend" zaś otrzymuje Wiedźminka.

SERDECZNIE GRATULUJĘ osobom, które wygrały. 
Pozostałym jeszcze raz dziękuję za udział w Rozdawajce u Keraja i zapraszam w przyszłości :)

sobota, 8 września 2012

Urodziłam się dziewczynką - J.Harris, I.Welsh i inni.


     Nigdy nie mogłem zrozumieć jednej rzeczy – jak ludzie z bogatych państw (w tym europejskich) mogą „beznamiętnie” patrzeć na biedę, przemoc i cierpienie innych ludzi, a przy tam mając możliwości, nic nie robić? Czy to tylko dlatego, że Afryka leży daleko, nigdy tam nie byłem i niech sami swoje problemy rozwiązują? Może oni nie potrafią sobie pomóc i czekają na pomocną dłoń? 


     Brnąc dość szybko przez tą książkę uzmysłowiłem sobie, że w krajach trzeciego świata człowiekiem rządzą pierwotne instynkty, które być może są następstwem zacofania cywilizacyjnego. Istnieje tam prawo dżungli, a jedynym błędem dziewczynek było to, że po prostu urodziły się w nieodpowiednim kraju. Kobieta w takich krajach jak Uganda, Dominikana, Sierra Leone, Nigeria, Togo, Ghana czy w końcu Brazylia jest „człowiekiem” drugiego gatunku. Czytając, porównywałem sobie jak w tych krajach traktuje się człowieka, a jak np. w Anglii, Francji czy nawet Polsce obchodzi się ze zwierzętami. I doszedłem do brutalnego wniosku. Te dziewczynki z całą pewnością chciałyby się zamienić z tymi zwierzętami. A przecież żadnej żywej istoty nie powinno się tak traktować.
    Te niezwykle poruszające opowieści o codziennym życiu i dramatycznej sytuacji  dziewcząt, żyjących w krajach opanowanych nierzadko przez wojnę i wszechogarniającą biedę, dają wiele do myślenia. O ich losie często decyduje miejscowa kultura i tradycja oraz uprzedzenia.
Czytelnik stanie przed pytaniem: co muszą czuć te dziewczynki ? Z opowieści wynika, że jedynie samotność, zdradę, smutek, rozczarowanie, przemoc i daremne nadzieje.
    Tak często te dzieci są owładnięte nadzieją, że jadą do Ziemi Obiecanej. Jakże szybko i surowo zostają zawiedzeni.

MOJA OCENA – 5/6

Cytaty z książki:

„Dorastanie dziewczynki w biedzie jest w Nigerii normą”

„Pewnego dnia udowodnię, że nie jestem mniej warta”

„Nuci pieśń o dziecięcych marzeniach, które zasnęły kamiennym snem”

„W Afryce starsi wiedzą lepiej”

„ Gdy zapada noc, Afrykańczycy rozpływają się w ciemnościach, w swojej nikomu nieznanej egzystencji”