Z ręką na sercu mogę przyznać, że jest to jedna z najlepszych książek mistrza grozy, Stephena Kinga. Uważana przez wielu za "horror wszech czasów". Jest to historia Jacka i jego, z pozoru szczęśliwej rodziny. Stara się pisać powieść, ale bez większego powodzenia, popada w alkoholizm. Pewnego dnia trafia się Jackowi dobra fucha. Kolega proponuje mu stanowisko dozorcy w pewnym hotelu o nazwie: "Panorama".
Hotel okazuje się więc dla przechodzącej kryzys rodziny świetnym wyjściem. Ale sielanka nie trwa długo.
Pewnego dnia burze śnieżne blokują rodzinę Torrance'ów w hotelu. Danny, syn Jacka odkrywa, że ma nadprzyrodzone telepatyczne zdolności. Jest przekonany, że hotel jest nawiedzony, a co za tym idzie, pod wpływem nieznanej, mrocznej siły jego ojciec coraz bardziej popada w obłęd.
Dzień, w którym Jack spotyka ducha poprzedniego dozorcy, który pod wpływem tajemniczej siły zabił swoją rodzinę, staje się pierwszym krokiem do piekła..
Wspaniała książka.
MOJA OCENA - 6
Mam w planach, tak jak pisałam wcześniej. Tylko, żeby następnym razem była w bibliotece! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu zabieram się za książki Kinga, ale jakoś nigdy nie było okazji. Może tę przeczytam:)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej się zgadzam. Co prawda fanką Kinga nie jestem, ale "Lśnienie" przeczytałam dobre parę lat temu, w zeszłym roku po raz kolejny i lektura nadal sprawia wiele frajdy. Czy to jedna z najlepszych powieści autora, nie mam pojęcia, do tej pory nie przebiłam się przez cały pisarski dobytek Kinga ^^ Pracuję nad tym, a póki co wierzę na słowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Bardzo lubię książki Kinga tak więc, z chęcią przeczytam też tą:)
OdpowiedzUsuńoooo! widzę, że Kinga czytasz :) to ja zostaję u Ciebie na dłużej :) pozwól, że się rozgoszczę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
po tej lekturze, balam sie spac i dlatego filmu, ani serialu nie rusze :P
OdpowiedzUsuńOczywiście, fanem Kinga jestem od zawsze!! Nie wiem dlaczego, ale mam do niego słabość. Fakt, że strach to on umie wzbudzić swoimi "wytworami" :)
OdpowiedzUsuńA ja jakoś nie przepadam za prozą Kinga. Za długie opisy... "Lśnienie" oglądałam w wersji filmowej i bałam się okropnie :D
OdpowiedzUsuńCzyli potwierdza się opinia, że King jest mistrzem grozy :)
OdpowiedzUsuńPisarza znam, jakiś tam film widziałam na podstawie Jego książki ale wstyd się przyznać bo nic nie czytałam:P
OdpowiedzUsuńTo nic, pocieszę Cię. Nigdy nie jest za późno:)
OdpowiedzUsuń